Jedna z największych atrakcji Parku Narodowego Jasper, czyli bliskie spotkanie z lodowcem. Zwiedzanie warto zacząć od spaceru do czoła lodowca, który zajmuje około 1h. Sam lodowiec jest jednym z sześciu tworzącym pole lodowcowe Columbia. Athabasca ma około 6km długości i zajmuje obszar 6km², głębokość lodu waha się od 90 do 300m.
Niestety lodowiec bardzo szybko się topi, jest to około 5m w ciągu roku i od 1889r. kiedy prowadzi się pomiary cofną się już o 1,5km. Bardzo dokładnie obrazują to tabliczki informacyjne z dokładnym rokiem i miejscem, gdzie występował wieczny lód.
Pojazd, którym się poruszamy to tylko jedna z kilku produkcji na całym świecie, która może poruszać się po lodzie lub śniegu z bardzo niskim ciśnieniem w oponach.
Takie autobusy wykorzystywane są również na stacjach polarnych i dzielnie sobie radzą na Antarktydzie czy Grenlandii. W lodowcowym centrum znajduje się ich aż 22 sztuki, a kolejne dopiero w Parku Yellowstone w USA.
Trochę liczb i faktów o samym lodowym eksplorerze jak go tutaj nazywają. Jego waga to prawie 25 ton napędzane silnikiem diesla o mocy 250Km, na lodzie rozwija prędkość do 18km/h. Jest długi na 15m i wysoki na 4m, może pokonać wzniesienie do 45st. a trasa na lodowiec obejmuje morenę z nachyleniem 42st., więc auta wykorzystywane są prawie do granic możliwości.
To co widzimy poniżej to jedynie 20% całego lodowca jaki pokrywa góry. W zależności od strony świata wody lodowca spływają do 3 oceanów. Topniejący lód na północy spływa systemem rzek do Oceanu Arktycznego, strona wschodnia płynie do zatoki Hudson, a tam do Oceanu Atlantyckiego, od zachodu trafimy z wodą na Pacyfik.
Kolejną atrakcją centrum lodowcowego jest szklany taras, który znajduje się 10min od lodowca. Konstrukcja jest zawieszone prawie 300m na doliną uformowaną przez dawny lodowiec. Rozpościera się tutaj piękny widok na góry, czapy lodowcowe i dolinę.