Lake Luis i przejazd pod lodowiec Columbia
W sobotę rano naszym pierwszym przystankiem jest jezioro Luis, oddalone o około 60km od Banff. Jest to kolejne miasteczko-kurort znane z zawodów w narciarstwie alpejskim. Usytuowane jest między wysokimi szczytami, które wszystkie osiągają ponad 3000m n.p.m.
Najsłynniejszym punktem tutaj jest polodowcowe jezioro o tej samej nazwie, do którego spływają wody lodowca Victoria. Nad jeziorem poprowadzonych jest szereg tras turystycznych, można popływać kajakiem lub objechać całość rowerem.
Jezioro zawdzięcza swoją nazwę księżniczce Luis Caroline córce królowej Wiktorii, która bardzo lubiła spędzać tutaj czas.
W niecałą godzinę jesteśmy na miejscu i spacerujemy w stronę jeziora
"Krwiożercze" wiewiórki na każdym kroku
Po kilku krokach, woda otoczona górami staje nam przed oczami
Szeroka panorama z brzegu jeziora, a w oddali widać lodowiec Wiktorii
Kilka wspólnych zdjęć na pomoście
Ruszamy w krótki spacer wzdłuż jeziora
Trudno w to uwierzyć, ale znajdujemy się na prawie 1800m n.p.m.
Pomnik podróżnika górskiego, który powstał na cześć wydania pierwszego przewodnika po Górach Skalistych w 1899r.
Ruszamy w kierunku lodowca Columbia oddalonego o około 150km od Lake Luis, na tablicy ostrzeżenia o niedźwiedziach
Droga poprowadzona jest szeroką doliną, drogi są proste, a ruch jest niewielki
Podróżowanie tą trasą jest ciągłym obcowaniem z niesamowitymi widokami
Kolejne jezioro przy trasie, nad którego brzeg postanawiamy zjechać na odpoczynek
Turkusowa woda, soczysta zieleń i góry, to nieodłączne elementy otoczenia
Górskie potoki zasilające bezodpływowe jeziora
Wodę można pić prosto ze strumyków, miernik wody pokazuje około 18ppm, co jest wynikiem dużo lepszym niż woda otrzymana z odwróconej osmozy
Docieramy nad kamieniste wybrzeże
Szeroki krajobraz wody przed naszymi oczami
Woda po raz kolejny okazuje się przerażająco zimna, moczenie stóp to prawdziwa tortura
Przedpołudniowe ćwiczenia
Żegnamy jeziorko i wracamy na trasę
Liczne kaskady spływających potoczków
W połowie drogi natykamy się na pożar lasu
Policja pozwala nam przejechać, jednak po godzinie dowiadujemy się z radia, że droga została całkowicie zamknięta
Góry Skaliste potocznie zwane Rockies to pasmo ciągnące się przez prawie 5tys. km, od stanu Nowy Meksyk w USA do północnych części stanu Kolumbia Brytyjska w Kanadzie. Najwyższy szczyt w kanadyjskiej części gór to Mount Robson (3954 m n.p.m.)
Panorama z jednej z przełęczy, gdzie wspinaliśmy się samochodem przez wzniesienie
W oddali piękny wodospad zasilany topniejącym śniegiem
Z naszej lewej strony można już dojrzeć język lodowca Columbia, do którego zmierzamy
Jedna z bocznych dróg prowadzi pod samo czoło lodowca, a co dalej już w kolejnej części...
